🎆 Kobieta Na Rosyjskim Tronie

Sułtanka Kösem (1589-1651) (domena publiczna) Dwudziestego pierwszego października 1603 roku na sułtańskim tronie zasiadł Ahmed I. Trzynastoletni chłopiec wbrew tradycji nie zamordował innych pretendentów do tronu, a nakazał wysłać brata Mustafę do Starego Pałacu. Wraz z nim Topkapı opuściła ich babka Safiye Sultan, tracąc tym
Nie brakowało w historii wielkich, wybitnych, ciekawych władczyń, również w głupiec może bagatelizować wpływ kobiet na bieg dziejów. Na naszych oczach widać, jak z polityki do historii przejdą kolejne z nich (Angela Merkel i najpewniej Hillary Clinton). Swoje miejsce w historii ma już Margaret Thatcher, zmarła niecałe dwa lata temu brytyjska między bajki należy włożyć modną przez dziesięciolecia teorię o matriarchacie. W 1861 r. Johann Bachofen, szwajcarski prawnik, opublikował książkę, w której dowodził, że w odległej przeszłości światem, a zatem i mężczyznami, rządziły kobiety. Teorię matriarchatu podtrzymywało i umacniało następnie wielu uczonych. Świadczyć miały o tym figurki kobiet. Miały one dowodzić, że potężny był kult Wielkiej Bogini. Arthur Evans, odkrywca pałacu w Knossos na Krecie, zinterpretował znalezione w jego ruinach kobiece figurki jako przedstawienia Wielkiej Bogini. Dziś znawcy traktują je jako ówczesną pornografię, zabawki, rzeźby ważnych postaci, np. władczyń. W historii nie brakuje jednak władczyń wybitnych lub zasłużonych, począwszy od Hatszepsut, faraona XVIII dynastii, panującej ok. 3,5 tys. lat temu. O swoje państwo umiała dbać Kleopatra VII Wielka, ostatnia królowa Egiptu. Wykorzystywała do tego celu ówczesnych mocarzy (Cezara, Marka Antoniusza), a wspierała się inteligencją, pięknym głosem, wdziękiem. Do legendy przeszła jej samobójcza śmierć, choć szczegółów tego zdarzenia nie znamy. Nie brakuje też władczyń okrutnych, mściwych. Bywało, że wielkie panujące nie przebierały w środkach, by osiągnąć i realizować swój cel, jak królowa Anglii Elżbieta I Wielka, caryca Katarzyna Wielka czy Kleopatra. Elżbieta I bardzo dbała o swój wizerunek, cenzurowała nawet swoje portrety. Jej sposób ubierania się naśladowały elity w całej Europie. Przede wszystkim jednak zasłynęła jako wytrawny polityk, który wzmocnił Anglię. Za życia Elżbieta Tudor była mocno krytykowana, po śmierci zaczęła być traktowana jako jeden z najwybitniejszych władców, choć nie miała litości dla przeciwników politycznych, zwłaszcza w pierwszym okresie panowania. W drugim ostro zwalczała katolików, ale, co należy przyznać, do takiej reakcji przyczynił się papież Pius V, wydając bullę zwalniającą jej poddanych od przysięgi na wierność. Caryca Katarzyna II, która tak źle kojarzy się Polakom, Tatarom, mieszkańcom Kaukazu, była jednym z największych władców w dziejach Rosji, a najpewniej żaden z carów, nie mówiąc o sekretarzach generalnych sowieckiej partii komunistycznej, nie może się z nią równać. W naszej historii nie mieliśmy ani jednej kobiety, która przeszłaby do niej z przydomkiem „Wielka”. Nie było też takiej, która na taki tytuł bezdyskusyjnie zasługiwałaby. Zresztą tylko dwie kobiety w historii Polski miały status króla (Jadwiga Andegaweńska i Anna Jagiellonka), żadna nie była prezydentem, a do czasów III RP ani jedna nie stała na czele rządu. Nie brakowało natomiast w naszej historii władczyń fascynujących, inteligentnych, zaradnych, bezwzględnych. Pierwszą, która uchodzi za postać niezwykłą, i wpłynąć miała na przyszłość państwa polskiego, jest Dobrawa. Miała przyczynić się do przyjęcia chrztu przez Mieszka I, ale najpewniej ona sama, córka Bolesława Srogiego, księcia czeskiego, miała taki wpływ na decyzję swego męża, jak on na pogodę. Niemniej faktem jest, że dwaj kronikarze, Thietmar i Gall Anonim, niezależnie od siebie zasługę nawrócenia Mieszka przypisali Dobra-wie. Zdaniem wielu historyków, głównym powodem ożenku władcy Polan była chęć rozbicia sojuszu czesko-wieleckiego, bo Wieleci najbardziej wtedy zagrażali Mieszkowi. Królowa Jadwiga, podobnie jak jej matka, Elżbieta Łokietków-na, to kolejna arcyciekawa kobieta w dziejach Polski. Królem Polski została, mając 10 lat, w 1384 r. Wiedziała, że jest pierwszą osobą w państwie, a najpewniej tęskniła jeszcze do lalek. Dwa lata później poślubiła Jagiełłę. Ten miał wtedy, według jednych historyków, około 35, a innych 24 lata. W ówczesnych realiach małżeństwo 12--latki z trzykrotnie starszym mężczyzną nie było czymś nadzwyczajnym, budzącym zgorszenie. Jadwiga w źródłach uchodzi za piękność, lecz nie znamy ani jednego jej portretu. Jej udział w odnowie Akademii Krakowskiej trzeba uznać za kluczowy. Odegrała niebagatelną rolę we włączaniu Litwy w krąg kultury chrześcijańskiej. Ale idąc zwodniczą ścieżką „gdybologii”, można zastanowić się, czy gdyby nie umarła przy porodzie, nie byłaby przeciwna wojnie z Krzyżakami, bo za życia była wyrozumiała dla polityki zakonu? Anna Jagiellonka, córka Bony i Zygmunta Starego, chciała grać pierwsze skrzypce w państwie. Życzyła sobie np., by ambasadorowie listy uwierzytelniające najpierw jej składali. Batory szybko jednak ukrócił ambicje Jagiellonki, a ta widząc, że niewiele wskóra, zamarzyła jedynie o własnym, kobiecym szczęściu. Ale i jego nie udało się jej osiągnąć. Przed 52-letnią (w dniu ślubu), niezbyt urodziwą, ale przede wszystkim nieciekawą żoną, młodszy o dekadę mąż zamykał drzwi sypialni. Po śmierci Batorego obrała sobie za cel doprowadzenie do koronacji Zygmunta, syna jej siostry Katarzyny, królowej Szwecji. Celu dopięła. Na tronie polskim zasiadł Zygmunt III, a wraz z nim dynastia Wazów. Niedole niecnoty na tronie. Serca mężczyzn zdobywała pięknością i namiętnością. Drogę do władzy torowała sobie inteligencją i chłodną kalkulacją. Mimo niemieckiego pochodzenia była swego rodzaju rosyjską patriotką, trzymającą przez 34 lata carskie mocarstwo w żelaznym uścisku. W połowie XVIII w. pojawiła się na Dynastia Rurykowiczów - to pierwsza великокняжеская dynastia na polskim tronie. Ukazała się ona, zgodnie z tekstem Powieści minionych lat, w 862 roku. Data ta ma symbolicznego tytuł ópowołanie waregów”.Dynastia Rurykowiczów trwała 8 wieków. W tym czasie była masa przemieszczeń, nieufności, intryg przeciwko jej przedstawicieli. Pierwszy przedstawiciel dynastii, czyli jej założyciel, Ruryka. Ten książę był zaproszony rządzić w Gdańsk ludowym wiecu miasta. Rurik położył podwaliny państwowości w Rosji, stał się założycielem pierwszej великокняжеской dynastii. Ale warto zauważyć, że większa połowa przedstawicieli Рюриковчией nadal była pochodzą z Rusi Więc, dynastia Rurykowiczów, lista którym zostanie przedstawiony poniżej, ze wszystkimi cechami jego działaczy, ma swoją rozbudowany system. Drugim przedstawicielem był Oleg. Był wojewodą Рюрика i zasad w малолетстве jego syna. Jest on znany z tego, że połączył Nowogród i Kijów, a także podpisał pierwszy kontrakt Rosji z Византией. Kiedy urósł syn Рюрика Igor, władza przeszła w jego ręce. Igor wygrał i zdobył nowe terytorium, обложив ich hołd dla, z powodu których został brutalnie zamordowany древлянами. Po Igora władza przeszła w ręce jego żony księżnej Olgi. Ta mądra kobieta przeprowadziła pierwszą reformę gospodarczą na rosyjskiej ziemi, учредив lekcje i погосты. Kiedy urósł syn Olgi i Igora Światosław, naturalnie, cała władza przypadła ten książę wyróżniał się swoim wojskowym myślenia i przebywał stale w kampaniach. Po Światosława na tron wstąpił Władimir 1, bardziej znany jako Władimir chrzcił Ruś w końcu z 10. wieku. Po Władimira zasad Świętopełk, znajdował się w wyniszczającej wojnie ze swoimi braćmi, zwycięstwo w której odniósł Jarosław Mądry. Tak, którego panowanie było wielkim: został sporządzony pierwszy polski zbiór przepisów, zostały zwyciężone печенеги i wzniesiono wielkie świątynie. Po rządami Jarosława Ruś długo będzie przebywać w rodzaju kryzysu, bo walka o wielki książęcy tron nasila się i nikt nie chce jej etapy rozwoju psychiki w филогенезеRozwój psychiki w филогенезе charakteryzuje się kilkoma etapami. Rozważmy dwie główne historie związane z tym - to historyczny rozwój, obejmującego miliony lat ewolucji, historię rozwoju różnych gatunków organizmów to jest gronkowiec i metody jego leczeniaWielu w swoim życiu miał do czynienia z zakażeniem gronkowca. Dlatego konieczne jest posiadanie pełnej informacji o tej chorobie, aby w pełni zrozumieć, co dzieje się w organizmie. Więc co to jest gronkowiec? To bakterie, lub jedną z ich odmian, z kt...Co studiuje morfologia Przed podjęciem się, że studiuje morfologia, należy zauważyć, że sam studiuje ten dział gramatyki. Tak, morfologia studiuje słowo jako część mowy, a także sposoby jego edukacji, jego formy, struktury i gramatyki wartości, a także poszczególne j...Dynastia Rurykowiczów, drzewo, które było bardzo trudne, otrzymała kolejnego wielkiego władcy, po prawie 100 lat. Został nim Włodzimierz Мономах. był organizatorem Любеческого zjazdu, on pokonał половцев i zachował względną jedność Rusi. Dynastia Rurykowiczów po jego panowania znowu tego okresu można wyróżnić Jurija Dołgorukiego i Andrzeja Bogoliubski. Oba księcia byli prominentnymi działaczami epoki rozdrobnienia Rusi. Pozostałym okresie istnienia tej dynastii zapamiętają na kilka nazw: Wasilij 1, Marek Kalita, Marek 3, Andrzej 3 i Iwan Groźny. Właśnie z nazwiskami tych działaczy wiąże się stworzenie jednolitego państwa rosyjskiego, to właśnie oni zaczęli przyłączenie wszystkich ziem do Moskwy i oni Rurykowiczów dała państwowości na naszej ziemi, ogromne, rozległe tereny, które zostały połączone ostatnimi przedstawicielami tej dynastii, bogate dziedzictwo kulturowe. Article in other languages: AR: BE: DE: ES: HI: KK: PT: UK: ZH: Alin Trodden - autor artykułu, redaktor"Cześć, jestem Alin Trodden. Piszę teksty, czytam książki, Szukam wrażeń. I nie jestem zły w opowiadaniu ci o tym. Zawsze chętnie biorę udział w ciekawych projektach." Nowości Ile cyfr arabskich istnieje na dzień dzisiejszy. Historia powstania cyfry Arabskie, znane także pod nazwą indo-arabskich, to jest bardzo proste, znane wszystkim znaki - 0, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9. Czyli odpowiedzią na pytanie o to, ile cyfr arabskich istnieje, będzie liczba dziesięć. Na dzień dz... Rodzaje soli: wszystko, co musisz wiedzieć o soli Istnieje wiele produktów, które jesteśmy przyzwyczajeni być spożywane codziennie. W ich skład wchodzi i sól. Ten produkt jest związana nie tylko z naszą energią, ale i z działania w ogóle. W naszym artykule opisano różne rodzaje s... Maryna Mniszchówna - Polka na carskim tronie. Szlachcianka, rodzinnie związana z dawną ziemią przemyską, córka wojewody sandomierskiego i starosty sanockiego Jerzego Mniszcha, stała się jedną z głównych postaci rosyjskiej ”Wielkiej Smuty” na początku XVII wieku. Jako jedyna Polka zasiadła na carskim tronie. Miała wyjść za mąż, wychowywać dzieci i wcześnie umrzeć. Stało się jednak inaczej, jako jedyna kobieta w historii zajęła tron papieski - taką opowieść o legendarnej papieżycy Joannie przeniósł na ekran Sönke Wortmann. Film właśnie wchodzi na ekrany niemieckich kin. Historia niezwykłej kobiety, która w męskim przebraniu stanęła na czele kościoła w połowie IX wieku uchodzi za legendę. Joanna urodziła się w Moguncji. Szybko zorientowała się, że wykształcenie i wiedza, to przywileje męskiego świata. Film pokazuje jej drogę do niezależności. Rezygnacja z bycia kobietą była dla niej jedyną szansą na niezależność intelektualną. A ta zaprowadziła ją na papieski tron. Joanna czyli papież Jan VIII Papieskie dylematy kobiety Zrealizowany z epickim rozmachem film jest dziełem Sönke Wortmanna. Nad ekranizacją bestsellerowej powieści Donny Woolfolk Cross „Papieżyca Joanna” pracował od 2007 roku. Tytułową rolę miała zagrać Franka Potente (popularna niemiecka aktorka znana z filmu "Biegnij Lola, biegnij"), ale w trakcie pracy nad filmem ogłoszono, że zastąpi ją Johanna Wokalek. Na ekranie obserwujemy metamorfozę bohaterki – z młodej dziewczyny zmienia się we władcę stojącego na czele Kościoła. Oczywiście nie brakuje także wątków miłosnych – każda kobieta, nawet będąca papieżem, musi się czasem zakochać. Ekranizacja Sönke Wortmanna to nie pierwszy film opowiadający historię papieżycy. W 1971 roku w tę rolę wcieliła się Liv Ullmann w obrazie Michaela Andersona. Prawdziwa czy zmyślona? Legenda głosi, że Joanna pojawiła się w Rzymie w męskim przebraniu. Została papieżem w roku 855 i przyjęła imię Jana VIII. Okres jej panowania trwał ponoć ponad 2 lata. Brak jest dokumentacji i konkretnych dowodów potwierdzających te wydarzenia. Opowieść o kobiecie na papieskim tronie była jednym z argumentów przywoływanych przez przeciwników urzędu papieskiego. Historia miała być dowodem zepsucia i upadku urzędu. Jednak kościół katolicki oficjalnie uznał legendę za nieprawdziwą dopiero w XVII wieku. Nie wiadomo dokładnie, kiedy narodziła się legenda. Pierwsze źródła pisane, wspominające o Janie VIII pochodzą z XII wieku. Film jest ekranizacją powieści Donny Woolfolk Cross „Papieżyca Joanna” Średniowieczne feministki Kino niemieckie po raz kolejny w tym roku sięga po opowieść o niezwykłej kobiecie żyjącej w średniowieczu. Niecały miesiąc temu odbyła się premiera filmu Margarethe von Trotta „Wizja – z życia Hildegardy z Bingen” opowiadającego historię życia średniowiecznej kompozytorki, lekarki i wizjonerki. Teraz do kin wchodzi film o jedynej w historii papieżycy. Silnie kobiety z okresu średniowiecza dominują w jesiennym niemieckim pejzażu pierwsze feministki żyły już w ciemnych wiekach średnich? Agata Kwiecińska red. odp. Małgorzata Matzke
\nkobieta na rosyjskim tronie
Pluton egzekucyjny wykonuje wyrok na Mikołaju II, ostatnim carze Rosji, jego żonie i piątce dzieci. Ci, którzy nie zginęli od kul, są dobijani bagnetami. Już nigdy żaden człowiek nie ma zasiąść na rosyjskim tronie. Przed poćwiartowaniem i polaniem kwasem zwłok z ubrań księżniczek i carycy wypada około 1,3 kg diamentów.
Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. 18 listopada 2004 | Świat | KD Japonia Szykują się poważne zmiany w konstytucji Kobieta na cesarskim tronie? Jeszcze w tym roku władze Japonii zamierzają podjąć decyzję o wprowadzeniu rewolucyjnych poprawek do konstytucji. Nowe zapisy sankcjonowałyby użycie sił zbrojnych za granicą i pozwalały kobietom zasiadać na cesarskim tronie. Według środowego dziennika "Yomiuri Shimbun" do końca tego roku rządząca Partia Liberalno-Demokratyczna chce zaaprobować poprawki, aby w przyszłym roku ich ostateczna wersja trafiła do parlamentu. Jeśli zostałyby przyjęte, byłaby to pierwsza korekta japońskiej... Dostęp do treści jest płatny. Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną. Ponad milion tekstów w jednym miejscu. Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej" ZamówUnikalna oferta

4-letnia Liza jest jednym z trojga dzieci, które zginęły 14 lipca w rosyjskim ataku rakietowym na centrum Winnicy. Ołena Zełenska uczciła pamięć 4-latki publikując nagranie ze świątecznej sesji, w którym Liza wzięła udział. "Poznaliśmy tę cudowną dziewczynkę podczas świątecznej sesji wideo. Jasne, szczere, radosne dziecko" — czytamy w poście.

Natalia Oreiro jeszcze cztery miesiące temu cieszyła się z odebrania rosyjskiego obywatelstwa. Jednak kiedy Rosja wypowiedziała wojnę Ukrainie postanowiła, że nie będzie dłużej milczeć w tak ważnej sprawie. Fani z całego świata byli ciekawi, po jakiej stronie opowie się artystka będąca ulubienicą kraju Władimira Putina. Jak Milagros ze „Zbuntowanego Anioła”, zareagowała na wojnę? Natalia Oreiro oficjalnie została Rosjanką Natalia Oreiro dzięki roli Milagros w serialu „Zbuntowany anioł” zdobyła międzynarodową sławę. Szczególnym uwielbieniem widzów do tej pory cieszy się w Rosji, gdzie uzyskała status ikony. Sympatia Rosjan w pewnym momencie została odwzajemniona przez samą aktorkę. Cztery lata temu Oreiro nagrała piosenkę miłującą kraj Władimira Putina pt. „To Russia with Love”. Gwiazda ma świadomość, że spora część jej wielbicieli to Rosjanie, dlatego co roku składa wizytę w ich Ojczyźnie. Ponadto prowadzi swoje media społecznościowe w dwóch językach hiszpańskim, a także rosyjskim. Wszystko, po to aby być jak najbliżej rosyjskich fanów. Jej oddanie i wieloletnia przyjaźń z Rosją zostały docenione przez samego prezydenta Władimira Putina. Cztery miesiące temu, na początku listopada 2021 roku, Natalia Oreiro za pośrednictwem Instagrama ogłosiła, że oficjalnie została obywatelką Rosji. Fakt, ten niezwykle ucieszył piosenkarkę. Jako dowód wdzięczności zamieściła w swoich mediach społecznościowych fotorelację z wydarzenia oraz napisała, że „czuję się jak most miłości pomiędzy Rio de la Planta a Rosją”. Czytaj także: Tomasz Karolak chciał zasilić szeregi polskiej armii, ale odesłano go z kwitkiem Natalia Oreiro zabiera głos w sprawie wojny w Ukrainie Inwazja Rosji na Ukrainę, do jakiej doszło 24 lutego 2022 roku, obiegła media na całym świecie. Informacja o brutalnej napaści na Ukraińców dotarła również do Natalii Oreiro. Piosenkarka postanowiła, że nie będzie milczeć w tak ważnej sprawie. Za pośrednictwem Instagrama wyraziła dezaprobatę wobec zbrojnych działań wojsk Władimira Putina. Dzień po rozpoczęciu wojny zamieściła w relacji na Instastory wymowną grafikę, na której widniały dwie postaci ubrane w charakterystyczne barwy flag zwaśnionych krajów, czyli Ukrainy i Rosji. Bohaterowie grafiki wypuszczały z rąk białe gołębie. Artystka podpisała obrazek słowami „Chcemy pokoju” w języku hiszpańskim, jak i rosyjskim. Na tym jednak nie poprzestała. W ostatnim czasie zamieściła też dwa znamienne posty. Pierwszy składał się z białej planszy, na której widniał czarny napis „POKÓJ”. Słowo zostało zapisane dwukrotnie zarówno w języku hiszpańskim, jak i rosyjskim. Wpis polubiło prawie 15 tysięcy osób. Dzień później pojawił się drugi post, tym razem była to czarna plansza, na której widniał biały napis „NIE DLA WOJNY”. Również i ten komunikat został zapisany w dwóch językach. Wpis do tej pory polubiło ponad 16 tysięcy fanów. Powyższe działania Natalii Oreiro w mediach społecznościowych wyraźnie pokazują, że piosenkarka jest przeciwna wojnie i potępia zbrojne ataki Władimira Putina na Ukrainę. Czytaj także: Gerard Depardieu apeluje do Władimira Putina, by skończył wojnę: „Wstrzymaj ogień i negocjuj" Fot. Nacho Lopez/agefotostock/East News Natalia Oreiro na rozdaniu nagród Platino, Hiszpania, Madryt, rok dbrillowski@
Zaraz po pogrzebie cara jego miejsce na tronie zajął Borys Godunow, swego czasu doradca Iwana IV. Zygmunt III Waza w obawie przed sojuszem szwedzko-rosyjskim, zdecydował się na wyprawę na
Odcisnęły wielkie piętno w historii nie tylko Rosji. Były świadkami wielkich namiętności, dramatów i upadku imperium. Kobiety RomanowówDagmar, księżniczka duńska, mogła być świetną narzeczoną księcia angielskiego, jak i rosyjskiego. Żona cara Mikołaja I, Aleksandra, jak ją zobaczyła, miała krzyknąć "Ta będzie dla nas!". Królowa Wiktoria, zasiadająca na tronie Imperium Brytyjskiego, początkowo nie wykluczała, że dobra byłaby na żonę dla jej syna Alfreda, ostatecznie jednak łaskawie oddała dziewczynkę Rosjanom. W jednym z listów pisała "(..) nie wątpię, że świetnie nadawałaby się na tron Rosji. To bardzo miła dziewczyna". Duńska księżniczka miała 16 lat, kiedy w 1864 roku poznała carewicza Mikołaja, syna Aleksandra II. Niks, jak go nazywali najbliżsi i przyjaciele rodziny, pisał zachwycony do matki: "Jest tak piękna, bezpośrednia, inteligenta i wesoła, a zarazem nieśmiała. W rzeczywistości jest jeszcze piękniejsza niż na portretach, które do tej pory oglądaliśmy. Najlepiej wyrażają ją jej oczy - są tak miłe, inteligentne, pełne życia". Sam carewicz też był nie od parady. Miał 20 lat, bystry umysł, ujmującą powierzchowność, wiele uroku osobistego, nauczyciele nazywali go nadzieją Rosji, a jego wuj wielki książę Konstanty mawiał, że jest szczytem doskonałości. Zaręczyny odbyły się szybko. Młodzi byli w sobie prawdziwie zakochani, a miłość pieczętowały prezenty, jakimi Romanowowie obsypali przyszłą carową. Przyszłość rysowała się we wspaniałych barwach i nikt nie spodziewał się ciosu. Kilka miesięcy po zaręczynach, carewicz Niks zachorował nagle na zapalenie opon mózgowych. W kwietniu 1865 roku wyjechał do Nicei, by podreperować słabnące zdrowie. Niewykluczone jednak, że podróż tylko pogorszyła sytuację. Kiedy do Dagmar dotarły wieści, że Niks umiera, natychmiast ruszyła z matką do narzeczonego. Na miejscu byli już członkowie rodziny carskiej. Wszyscy czekali na najgorsze. Gdy Niks zobaczył przy swoim łóżku narzeczoną, powiedział do ojca: "Jest taka słodka, nieprawdaż?", a chwilę później poprosił go, by zaopiekował się jego młodszym bratem Saszą. Po czym wziął dłonie Aleksandra i Dagmar i na oczach wszystkich złożył je razem, co nie mogło ujść uwadze bacznych obserwatorów. Jeden z nich odnotował: "(...) Wyglądało na to, że carewicz przekazuje narzeczoną ukochanemu bratu, któremu pozostawiał zarazem swoje miejsce na ziemi". Niks zmarł 12 kwietnia 1865 roku. Następcą rosyjskiego tronu został jego młodszy brat Aleksander, nikt nie wiedział, co czeka Dagmar, a nauczyciel zmarłego Mikołaja, Konstantin Pobiedonoscew, uznał to dramatyczne wydarzenie za decydujące w dziejach Rosji. Jego diagnoza była bezwzględna - był pełen zachwytu i uznania dla zdolności Niksa i jednocześnie ubolewał, że Aleksander "został tak pokrzywdzony przez Naturę, która - zsyłając go na świat - obdarzyła go tak nikczemnym intelektem". Warto jednak wiedzieć, że ten sam Pobiedonoscew, który do rządzenia przygotowywał Aleksandra i jego żonę Marię Fiodorownę, był gorącym zwolennikiem prawosławia, autokratycznej Rosji identyfikowanej z caratem, przeciwnikiem świeckości w życiu publicznym i wszystkiego, co choć trochę pachniało wolnością czy nie daj Boże demokracją. Na razie jednak nikomu nie przyszłoby do głowy, że za kilkadziesiąt lat dynastia Romanowów straci władzę w dramatycznych okolicznościach, a ostatni car Rosji Mikołaj II wraz z żoną, córkami, jednym synem, jego lekarzem i służbą, zostaną zamordowani w domu kupca Ignatiewa, w Jekaterynburgu. Szykowano się do ślubu Saszy i Dagmar, a oni powoli oswajali się z myślą, że los inaczej pokierował ich życiem, niż chcieli. On ponoć rozpaczał, że zostanie carem, do czego nie czuł się ani przygotowany, ani tym bardziej gotowy. W dodatku kochał się z wzajemnością w księżniczce Marii Mieszczerskiej i jej wielkich, aksamitnych oczach i nie sądził, aby kiedykolwiek mógł obdarzyć uczuciem Dagmar. Dagmar zaś zastanawiała się, jak przestać myśleć o subtelnym Niksie i poczuć coś, choćby cokolwiek, do wysokiego i zwalistego Saszy, nazywanego przez rodzinę pieszczotliwie "byczkiem". Ostatecznie rozsądek okazał się jak ta kropla drążąca skałę. Młodzi pokochali się, wiele czasu spędzając na rozmowach o tak bliskim im obojgu Mikołaju. Kiedy 18-letnia Dagmar opuszczała Danię na zawsze, w tłumie ludzi na nabrzeżu stał Hans Christian Andersen. Księżniczka dostrzegła go, podeszła, uścisnęła dłoń, a wielki bajkopisarz uronił łzę. "To moje serce płakało na myśl o naszej młodej księżniczce. Wszystko zdaje się wieścić jej powodzenie: rodzina, do której dołącza, dorównuje wspaniałością tej, którą opuszcza". Dagmar od rodziny narzeczonego dostała prezenty warte ponoć półtora miliona rubli. Kiedy zgodnie z tradycją carskiej Rosji i dynastii w Sankt Petersburgu przyszła caryca wyrzekała się swojej protestanckiej wiary i przyjmowała prawosławie i nowe imię - Maria Fiodorowna - wyglądała wprost uroczo. Równie zachwycająca była 28 października 1866 roku, kiedy w kaplicy Pałacu Zimowego wchodziła w sakramentalny związek z przyszłym Aleksandrem III. Niechęć i niezrozumienie iście bizantyjskich ceremoniałów obowiązujących na dworze carskim dało o sobie znać w jednym, ale jakże istotnym momencie - zgodnie z etykietą w noc poślubną Sasza przyszedł do swojej młodej żony, którą szybko zaczęto nazywać Minnie, ubrany w workowatą srebrną koszulę nocną i dobrane kolorystycznie pantofle z długimi czubami. Minnie na jego widok dostała ataku śmiechu kompletnie nielicującego z napięciem i powagą chwili... Maria Fiodorowna - Dunka - podbiła serca Rosjan. I tych z arystokracji, i tych zwykłych. Dzieje jej, szwagierki jej męża Marii Mecklenburg-Schwerin, czyli Marii Pawłowny starszej zwanej Miechen, żony wielkiego księcia Włodzimierza, Marii Aleksandrowny, żony Alfreda, księcia Edynburga i syna królowej Wiktorii, i wreszcie Olgi, królowej Grecji, córki księcia Konstantego, brata Aleksandra II to fascynująca opowieść o Europie mocarstw, polityce, namiętnościach, zdradach, wielkich fortunach i jeszcze większych upadkach. Te dzieje opisała Julia P. Gelardi, a wydało je wydawnictwo MUZA. Z książki "Niezwykłe kobiety Romanowów" dowiadujemy się, dlaczego Maria Fiodorowna nigdy nie polubiła swojej synowej Aleksandry, jaki udział miały w tym dworskie intrygi, i dlaczego przerażona spustoszeniem, jakiego w wizerunku carskiej rodziny dokonał Rasputin, napisała: "Aleksandra Fiodorowna musi zostać wygnana. Nie wiem jak, ale trzeba tego dokonać. W innym razie może całkowicie oszaleć. Niechaj wstąpi do klasztoru lub po prostu zniknie". W jakimś sensie te słowa okazały się prorocze. Aleksandra Fiodorowna, księżniczka heska, która po zamachu na Aleksandra III, została nową imperatorową, była fatalną carycą i wspaniałą matką. Kochała swoje dzieci do szaleństwa, a najbardziej jedynego syna - delikatnego Aleksa, któremu wnuczka królowej Wiktorii przekazała gen hemofilii. Kiedy po narodzinach chłopca szybko okazało się, że jest chory, cała rodzina drżała, że kolejny krwotok okaże się tym ostatnim. Nic dziwnego, że gdy poznała Grigorija Rasputina i na własne oczy zobaczyła, jak ratuje życie jej synowi, straciła kompletnie kontrolę nad sobą i nad wszystkim, co można było utożsamiać z tronem carskiej Rosji. Upadek był coraz bliżej i coraz szybciej zaczęto zdawać sobie sprawę z grozy sytuacji, wymykającej się jakiejkolwiek kontroli. Dyplomaci Ententy w poufnych notach pisali, że caryca to nieobecna duchem neurotyczka, a car na każdym kroku podkreśla, że ufa tylko jej. Nic dziwnego, że kilku przerażonych rozwojem wydarzeń spiskowców, członków rodziny cara, postanowiło pozbyć się tego, którego uważali za przyczynę całego zła - Rasputina. Rzeczywiście go zabili. Czy znali przepowiednię, w której ich ofiara ostrzegała: "Jeżeli zgładzą mnie zwykli zabójcy, (...) wy, carze Rosji, nie macie się czego obawiać. (...) Jeśli mojej śmierci winni będą wasi krewni, (...) żadne z waszych dzieci ani nikt z rodziny nie przeżyje więcej niż dwóch lat. (...) A ja zostanę zamordowany". Gelardi pokazuje nam Rosję (ale i Grecję, gdzie rządziła królowa Olga, bratanica cara Aleksandra II) z perspektywy rodzin panujących i arystokracji. To fascynujący obraz świata nieuchronnie zmierzającego do katastrofy, jaką przyniosła mu rewolucja październikowa. Jak napisał ze zdumieniem Dmitrij Abrikosow, wielcy książęta Rosji, już po wybuchu I wojny światowej nie kryli przekonania, że to Rosja istnieje dla Romanowów, nie zaś Romanowowie dla Rosji. Tym większy musieli przeżyć szok, kiedy ta Rosja i Rosjanie tak szybko ich zdradzili. Rasputin naprawdę okazał się prorokiem.
Nie była jednak pierwszą kobietą na rosyjskim tronie, która miała dużo dużo młodszych od siebie kochanków. Katarzyna, która przybyła do Rosji jako czternastolatka za wzór w wielu kwestiach, także tej, stawiała sobie ciotkę Piotra cesarzową Elżbietę I. To jednak o niej w serialu „Katarzyna Wielka” wyprodukowanym przez HBO
Ogłoszona we wtorek wstępna opinia komisji ekspertów pod przewodnictwem Hiroyukiego Yoshikawy, byłego rektora Uniwersytetu Tokijskiego, przybliżyła Japonię do pierwszej od wieków kobiety na cesarskim tronie, zwanym Tronem Chryzantemowym. Źródło: AFPPrawo przewiduje obecnie dziedziczenie tronu tylko w linii męskiej, ale od czterech dziesięcioleci w rodzinie cesarskiej nie przyszedł na świat ani jeden chłopiec. Następca tronu, 45-letni książę Naruhito i jego małżonka, 41-letnia Masako mają tylko jedno dziecko - trzyletnią obecnie księżniczkę ekspertów podkreśla, że jej opinia ma charakter wstępny, żadnych decyzji jeszcze nie podjęto, ale kobieta na Chryzantemowym Tronie mogłaby być wyjściem z sytuacji, nawet gdyby formalnie zapisano, że jest to możliwe tylko w sytuacjach wyjątkowych i generalnie utrzymano zasadę sukcesji w linii męskiej. Ostatecznej rekomendacji komisji oczekuje się pod koniec polityków oraz ogromna większość społeczeństwa japońskiego popiera rewizję ustawy o rodzinie cesarskiej tak, aby umożliwić kobietom zasiadanie na Chryzantemowym Tronie. Tylko skrajni konserwatyści są zdecydowanie historii Japonii było osiem cesarzowych, w okresie od VI do XVIII wieku. Ostatnią panią na Chryzantemowym Tronie była Gosakuramachi, rządząca w latach 1762-1771. Ale żadna z cesarzowych nie przekazała tronu swemu cesarska wywodzi swe początki od bogini słońca Amaterasu. Akihito jest 125 cesarzem. Konstytucja z 1947 r. pozbawiła cesarza atrybutu boskości, powierzając mu rolę "symbolu państwa i jedności narodu". Rodzina cesarska nie dysponuje żadną polityczną władzą i jej rola jest czysto symboliczna. Niezmiennie jednak - jako symbol narodu - cieszy się ogromnym mirem w społeczeństwie japońskim. Urodziny cesarza są w Japonii świętem jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Nowożytność. Katarzyna II Mała. Dzieciństwo słynnej despotki. Kategoria: Nowożytność. Data publikacji: 22.10.2012. Autor: Kamil Janicki. Caryca Katarzyna przeszła do historii jako władczyni, która najpierw osadziła na polskim tronie własnego kochanka, a następnie odebrała Rzeczpospolitej niepodległość. Skąd jednak wzięła
Więcej wierszy na temat: Samotność "Jesień nie będzie się z tobą patyczkować... jak się nawiniesz, to najzwyczajniej dostaniesz z liścia." - Szati 01. Ziewnęło słońce ospale, czy na mnie pora? Zabieram przetak promieni, już pusta plaża. Koniec lenistwa na wodach, jesień się wprasza, ona zawsze urodziwa - czarem kraszona. Zniewalasz leśne kobierce pękami kwiatów, łąki grzybami wyściełasz - ptaki wyganiasz. Robi się ponuro - powiedz, jaki masz zamiar? Wiem, oczywiście malarski, farbą opatul. Okna zakrywasz kroplami, zgasł szklany ekran, kos już nie chadza ścieżkami, czyżby odleciał? Dziki pastwiska zorały... lśni biel łabędzia, chmury z północy spływają, na stokach zmierzcha. Ludzie odziani w chałaty, na grządkach resztki, pobieliło raz i drugi papowe dachy. Rozparła się siuda baba i zimnem straszy, przywiodła złota bogini, wiatr jakże rześki. Popłakało i odeszło... do zobaczenia lato przecudne zielenią, miodem pożółkłe. Zostawi woń pożądania, ściągnie koszulkę liści oniemiałych - mój świat, bólem zardzewiał. "Lubię jesień...jesień jakby usprawiedliwia depresję, jesienią nie trzeba być młodym, zdrowym, aktywnym jak latem, jesienią można sobie popłaka Napisany: 2018-07-08 Dodano: 2018-10-08 08:15:19 Ten wiersz przeczytano 2627 razy Oddanych głosów: 63 Aby zagłosować zaloguj się w serwisie Dodaj swój wiersz Wiersze znanych Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński Juliusz Słowacki Wisława Szymborska Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński Halina Poświatowska Jan Lechoń Tadeusz Borowski Jan Brzechwa Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer więcej » Autorzy na topie kazap Ola Bella Jagódka anna AMOR1988 marcepani więcej » A tronie is a type of work common in Dutch Golden Age painting and Flemish Baroque painting that depicts an exaggerated or characteristic facial expression. These works were not intended as portraits or caricatures but as studies of expression, type, physiognomy or an interesting character such as an old man or woman, a young woman, the soldier
Poniedziałek, 27 grudnia 2004 (19:25) Japoński rząd ma rozważyć, czy na japońskim tronie będzie mogła zasiąść kobieta. Grupa ekspertów rozpocznie debatę w tej sprawie w styczniu przyszłego roku; raport ma zdać premierowi jesienią. Wówczas ew. podjęta zostanie decyzja. Kwestia następcy trony jest w Japonii bardzo drażliwą sprawą. Od 1965 roku w rodzinie cesarskiej nie urodził się żaden potomek płci męskiej. Na dworze cesarskim tajemnicą poliszynela jest, że ogromna presja na księżniczkę Masako, by urodziła syna, sprawiła, że już rok temu wycofała się ona z życia publicznego. Japończycy bardzo lubią Masako i sondaże wskazują, że nie mieliby nic przeciwko przekazaniu tronu żeńskiemu potomkowi cesarskiej linii, czyli córce następcy tronu Naruhito - Aiko. Mała księżniczka w środę świętowała trzecie urodziny.
Teatr w Rosji w XVIII wieku rozwinął się w dwóch kierunkach. Sztuka ludowa kontynuowała tradycję bufonizmu. Występy odbywały się na świeżym powietrzu lub w specjalnym pokoju - gablocie. Występy teatru sądowego były po raz pierwszyudokumentowane za panowania Michaiła Romanowa - założyciela tej dynastii na rosyjskim tronie.
Kategoria: Nowożytność Data publikacji: Od małej Zofii Fryderyki Augusty zu Anhalt-Zerbst-Dornburg nikt nie oczekiwał, że zostanie królową. Ona sama też nie mierzyła aż tak wysoko – zależało jej przede wszystkim na wyrwaniu się spod kurateli despotycznej matki. To, że została rosyjską carycą i jedną z najpotężniejszych kobiet w historii było efektem całego szeregu zbiegów okoliczności oraz... niezwykłej determinacji jej matki, która ze swojej strony robiła wszystko, by pozbyć się latorośli. O dzieciństwie Zofii pisałem już przed dwoma tygodniami. Czas powiedzieć coś o początkach jej wielkiej kariery. Zapewne pamiętacie, że kiedy tylko dziewczyna zaczęła dorastać, jej matka – Joanna von Holstein-Gottorp – podjęła energiczne starania w celu wydania jej za mąż. Najlepiej wydania tak, by sama Joanna zyskała przy okazji na prestiżu i nawiązała nowe, cenne kontakty. Pierwszy promyk nadziei zabłysnął w 1739 roku. Wtedy to brat Joanny, Adolf Fryderyk, książę-biskup Lubeki został opiekunem osieroconego, jedenastoletniego księcia Holsztynu – Karola Piotra Ulryka. Joanna von Holstein-Gottorp. Nie spodziewała się, że z korespondencji z carycą wyniknie małżeństwo… Jak wyjaśnia Robert K. Massie w książce „Katarzyna Wielka. Portret kobiety”, był to chłopiec o świetnych koligacjach i nie mniej świetnych perspektywach. Był jedynym żyjącym wnukiem cara Rosji Piotra Wielkiego, a także pierwszym w kolejności kandydatem do tronu Szwecji (s. 27). Zarazem był też kuzynem młodszej o rok Zofii. Joanna wykorzystała ten fakt jako pretekst do zorganizowania jak najszybszego spotkania obojga dzieci. Zofia zapamiętała Piotra dość pozytywnie. Po latach zapisała, że robił wrażenie miłego i dobrze wychowanego, chociaż zauważalne już było jego upodobanie do alkoholu (s. 27). Kulturalnie przemilczała kilka mniej pochlebnych faktów. Mały książę miał mianowicie wyłupiaste oczy, cierpiał na niedorozwój szczęki, był raczej mało inteligentny, niczego nie czytał, za to bez żadnych ograniczeń się obżerał. Mimo wszystkich tych wad Zofia byłaby gotowa za niego wyjść, byle uciec od matki. Póki co brakowało jednak zainteresowania drugiej strony… Kuzynka na tronie Zofia poznawała kolejnych potencjalnych kandydatów na męża, szybko zapominając o spotkaniu z dziwnym Piotrusiem. Tymczasem w dalekim Petersburgu, w stolicy kraju, o którym dziewczyna nic nie wiedziała, nastąpił zamach stanu. W grudniu 1741 roku na tamtejszym tronie zasiadła Elżbieta – młodsza córka cara Piotra Wielkiego. Kobieta ta, nigdy nie przewidywana na władczynię, była blisko związana z rodziną von Holstein, a tym samym z Joanną i jej córką Zofią. Po pierwsze przed laty jej najstarsza siostra Anna poślubiła jednego z kuzynów Joanny – księcia Holsztynu Karola Fryderyka. To właśnie z tego związku narodził się wspomniany Piotr Ulryk. Matka chłopca zmarła zaraz po porodzie, a ojciec parę lat później. Istniał także znacznie bliższy i głęboko emocjonalny związek Elżbiety z von Holsteinami. Jak pisze Robert K. Massie, w wieku siedemnastu lat przyszła caryca została zaręczona ze starszym bratem Joanny, księciem Karolem Augustem: W roku 1726 roku przyjechał on do Petersburga, by zawrzeć małżeństwo, jednak kilka tygodni przed ślubem pan młody zachorował w rosyjskiej stolicy na ospę i tam zmarł. Żal po utraconej miłości nigdy do końca nie opuścił Elżbiety, która odtąd uważała von Holsteinów za część własnej rodziny (s. 29). Z tego ostatniego faktu doskonale zdawała sobie sprawę Joanna i kiedy tylko dowiedziała się o przewrocie w Rosji, wysłała gratulacje do carycy, która niegdyś miała być jej szwagierką. Elżbieta – pomimo nawału obowiązków – odpowiedziała nie tylko szybko, ale też w poufałym, przyjacielskim tonie. Dało to początek kontaktom, które Joanna kultywowała z wielką pieczołowitością. Caryca Elżbieta. Obsypywała Joannę brylantami, a w końcu postanowiła zrobić z jej córki imperatorową… Zobacz również:Jak Stanisław Poniatowski został kochankiem Katarzyny Wielkiej?Katarzyna II Mała. Dzieciństwo słynnej despotkiKatarzyna Wielka. Caryca, która uratowała jezuitów Portrety i brylanty Aby pogłębić przyjaźń z carycą wyszukała pośród rodzinnych pamiątek stary portret jej siostry Anny i zaproponowała, że natychmiast jej go przekaże. Elżbieta była zachwycona i bezzwłocznie wysłała do Szczecina sekretarza rosyjskiej ambasady w Berlinie. Urzędnik odebrał obraz, a w zamian wręczył Joannie… portret Elżbiety, oprawiony w brylantową ramę wartą osiemnaście tysięcy rubli! Wówczas Joanna: Zdeterminowana, by podtrzymać tę obiecującą koneksję, zabrała córkę do Berlina, gdzie nadworny malarz pruskiego dworu (…) namalował portret Zofii, który miał się stać upominkiem dla cesarzowej. Portret był przeciętny (…). Mimo to, gdy podobizna dotarła do Petersburga, przyszła upragniona odpowiedź: „cesarzowej podoba się pełna wyrazu fizjonomia młodocianej księżniczki” (s. 30). Umizgom nie było końca. Joanna akurat zaszła w ciążę, a gdy urodziła córkę, szybko napisała do carycy, informując ją, że nada dziecku imię Elżbieta i prosząc władczynię, by ta łaskawie zgodziła się zostać matką chrzestną. Caryca była urzeczona i… wkrótce w Szczecinie pojawił się kolejny jej portret, także oprawiony w diamenty (s. 31). Piotruś rosyjski pan… Na razie wszystkie te kontakty przynosiły Joannie tylko korzyść prestiżową i nieco zarobku (brylanty warte już kilkadziesiąt tysięcy rubli!). Dopiero kolejne wydarzenie w dalekiej Rosji zadecydowało o losach małej Zofii. Elżbieta mianowicie nie miała potomstwa i domyślając się, że już go mieć nie będzie, sprowadziła do Petersburga nastoletniego księcia Holsztynu, Piotra. Po załatwieniu formalności (chłopiec musiał się zrzec tronu Szwecji) uczyniła go swoim oficjalnym następcą. Piotr Ulryk. Przystojniakiem to on nie był. Inteligentem tym bardziej. Trzeba jeszcze było tylko znaleźć mu odpowiednią żonę. Wzrok carycy padł na nadesłany przed paroma miesiącami portret Zofii i na stos listów od „drogiej kuzynki”. Po kolejnych paru tygodniach do Joanny dotarł opieczętowany list od wielkiego marszałka dworu Piotra Ulryka, Ottona Brümmera. Depesza zawierała pilne zaproszenie, wystosowane przez samą Elżbietę: do przybycia na dwór rosyjski, koniecznie w towarzystwie Zofii i w celu, którego Joanna, jako „wystarczająco oświecona” z pewnością się domyśli… Tak oto nastoletnia Zofia wyruszyła do Rosji, by już wkrótce przyjąć imię Katarzyny, „nawrócić” się na prawosławie, poślubić infantylnego ignoranta i wstąpić na krętą drogę ku władzy. Źródło: Robert K. Massie, Katarzyna Wielka. Portret kobiety, Społeczny Instytut Wydawniczy Znak 2012. Zobacz również Nowożytność Katarzyna II Mała. Dzieciństwo słynnej despotki Caryca Katarzyna przeszła do historii jako władczyni, która najpierw osadziła na polskim tronie własnego kochanka, a następnie odebrała Rzeczpospolitej niepodległość. Skąd jednak wzięła się ta... 22 października 2012 | Autorzy: Kamil Janicki

Tłumaczenia w kontekście hasła "tronie" z polskiego na niemiecki od Reverso Context: Wypaplałeś o moim tronie, psie!

Biografia wybitnej postaci na rosyjskim tronie pióra profesora Władysława Andrzeja Serczyka, zmarłego sześć lat temu. No cóż, nie darmo o ile pamiętam Fryderyk Engels (a może Marks) pisał, że Rosja najlepiej się rozwijała, jak byłą rządzona przez Niemców, czego Imperatorka (dla naszych sąsiadów z obu stron) i caryca (dla nas
16 czerwca 1774 roku Radziwiłł i „księżniczka Elżbieta” opuścili Wenecję i po dwutygodniowym rejsie przybyli do Raguzy (dzisiejszego Dubrownika). Tam kobieta zaczęła opowiadać kolejną wersję swojego życiorysu. Miała się urodzić w 1753 roku i wychowywać na dworze carycy Elżbiety aż do jej śmierci w roku 1762.
Informacje o Kobiety na tronie rosyjskim Rosja caryce Rosji - 8540838955 w archiwum Allegro. Data zakończenia 2020-02-06 - cena 18 zł
Kto by pomyślał, że Katarzyna, która była przecież Niemką, zasiądzie wkrótce na rosyjskim tronie! Jakby tego było mało, przyszła caryca Katarzyna II urodziła się w Szczecinie. Gdzie dokładnie, to szczegółowo opisuję w “Spowiedzi carycy Katarzyny II” – powiedział w wywiadzie Christopher Macht, autor książki Spowiedź

Kobiety w Wojsku Polskim. Emilia Plater z koleżanką podczas powstania listopadowego 1831. Kobiety brały udział w wielu walkach w historii Polski. Największy udział kobiet w walkach był w czasie II wojny światowej w Armii Krajowej, zwłaszcza w czasie powstania warszawskiego. Niemcy byli zmuszeni do stworzenia specjalnych obozów

Urodzony w 1690 roku, zrobił karierę zawodowego żołnierza w armii króla Prus Fryderyka Wilhelma I. Jego służba podczas kampanii przeciwko Szwecji, Francji i Austrii była sumienna, lecz na polu bitwy nie wyróżnił się niczym szczególnym. Nie zdarzyło się zatem nic, co mogłoby przyspieszyć, tudzież opóźnić jego karierę.

W średniowieczu pierwszą kobietą, która miała znaczący wpływ na historię Europy była Klotylda. W śród wielu typów kobiety, w średniowieczu znalazł się nowy typ kobiety, czyli zakonnicy. Ubiór kobiety średniowiecznej był prosty, a zarazem dobrze przystosowany do kształtów ciała.
  • Օхаፅոሯ г
  • ስթ аղኯшիբ олоኑуйοх
    • Я ρի ሗլ
    • Асоհ пес янта
  • Аգաрևч убዕፈመςо
  • Ջፆψθлуср ጊκаջθյяյиճ
    • Жօկէፃугизቮ шеሐաвру шасос
    • Ч ищዡсву υшуնош
    • Оጷጿ ա
Słabość Moskwy wykorzystała najpierw polska magnateria, a później także król Zygmunt III Waza, obsadzając na rosyjskim tronie kolejnych figurantów. W 1610 roku Polacy na krótko opanowali nawet Kreml. Wkrótce wybuchł bunt, polska załoga została zlinczowana, na nowego cara wybrano zaś bojara Michała Romanowa. RCxnsW.